Antologia dramatów

97 dy zapytaliśmy: Dlaczego przeciw nam występujecie? powiedzieli, że przyszli cię pojmać. Kiedy spytaliśmy: Dlaczego? Powiedzieli: Z zemsty za to, co Samson uczynił Filistynom. Jesteśmy mężami z Judy, jest nas trzy tysiące. Przyszliśmy powiedzieć ci: Czy nie wiesz, że władają nami Filistyni? Dlaczego swoimi czynami nas narażasz? SAMSON: Uczyniłem im to, co oni mnie uczynili. TRZECI IZRAELITA: A cóż oni ci uczynili? SAMSON: Jakiś czas temu odwiedziłem miasto Timna (między Ramallah a Lod) i ujrzałem tam piękną kobietę, Filistynkę, która zawładnęła mym sercem. Kiedy wróciłem do swego kraju, poprosiłem mego ojca i matkę, aby pozwolili mi ją poślubić, jednakże oni odrzucili mą prośbę, mówiąc: Czyż nie ma kobiety w twoim plemieniu lub pomiędzy Arabkami, którą mógłbyś poślubić? A ty idziesz pojąć za żonę Filistynkę! Jednak w końcu ojciec i matka ulegli pod moim naciskiem i naleganiem i pozwolili mi poślubić Filistynkę. Poszliśmy więc, mój ojciec, moja matka i ja, do Timny… Po drodze, zaatakował mnie lew, rozwierając paszczę. Wtedy przekonałem się, że Bóg zesłał na mnie niezwykłą siłę. W Timnie ojciec dziewczyny wyraził zgodę i pozwolił mi zasiąść do

RkJQdWJsaXNoZXIy OTg0NzAy