Turgut

Chrześcijańskich statków jest o wiele za dużo, a moje ręce nigdy więcej nie dotkną żadnego z nich. Wygląda na to, że Turgut znalazł sposób na wyjście z tej trudnej sytuacji militarnej na morzu. Wskazuje na żeglowny przesmyk na mapie z tyłu sceny. Turgut: Spójrzcie na ten przesmyk. Dam tym idiotom lekcję, której nigdy nie zapomną. Patrzcie. (Turgut pewnym głosem zwraca się do dowódców): Chodźcie, bracia. Ktoś z was powinien przyprowadzić tu jak najwięcej mieszkańców. Inni niech wytną pnie drzew przy płytkim przejściu wodnym. Wy rozpocznijcie ciężki ostrzał okrętów Andrei Dorii. Gdy odsuną się trochę od naszego zasięgu ognia, przesuńcie działa do przodu, tak aby nasz ogień zmusił go do odsunięcia się jeszcze dalej od wejścia do zatoki. Pospieszcie się. Bierzmy do pracy. Bombardowanie rozpoczyna się, gdy kurtyny powoli się zamykają 52

RkJQdWJsaXNoZXIy OTg0NzAy